Google E-A-T, czyli eksperckość, autorytet i zaufanie w SEO

Google E-A-T, czyli eksperckość, autorytet i zaufanie w SEO

Wśród wielu aspektów SEO, jeden ma szczególne znaczenie w 2020 roku. To E-A-T, czyli próba Google, by wytyczyć granice jakości dla całego internetu. Dla SEO to wielka zagadka, studnia bez dna i temat, który wypływa ilekroć następują zmiany algorytmów.

Co to jest E-A-T?

Skrót E-A-T odnosi się do trzech angielskich słów: expertise, authority i trustworthiness. Te trzy wartości razem pierwszy raz pojawiły się w pliku wytycznych dla kontrolerów jakości wyników wyszukiwań – Search Quality Evaluator Guidelines. Dokument ma służyć pracownikom Google, którzy weryfikują ręcznie wyniki i sprawdzają, czy algorytmy faktycznie wyświetlają najlepszą możliwą treść.

Ten dokument na 168 stron jest prawdziwą kopalnią wiedzy dla specjalistów SEO.

Jedno jest pewne – Google próbuje nauczyć swoje algorytmy rozróżniania, które strony zawierają ekspercką treść, są tworzone przez autorytety w danej branży i są godne zaufania.

Ważne:
wskazówki dla kontrolerów jakości nie zdradzają, w jaki sposób działa algorytm. To tylko wytyczne dla ludzi, jak weryfikować efekt działania algorytmu.

Co to są strony YMYL?

Innym ważnym hasłem, które pada w dokumencie jest YMYL (Your Money Your Life). To skrót, który określa witryny mające największy wpływ na Twoje bezpieczeństwo i życie. Należą do nich na pewno wszelkie medyczne portale, na których diagnozujesz swoje przypadłości. W takich przypadkach eksperckość, autorytet i zaufanie są bardzo ważne. I właśnie to ta grupa stron najbardziej ucierpiała w toku algorytmicznych zmian w 2019 roku.

Do tej grupy stron (z dużym wpływem na Twoje życie i finanse) należą też wszelkie sklepy, gdzie zostawiasz swoje dane płatnicze i personalne, ale też np. serwisy finansowe, które doradzają jakie kredyty brać. Lista takich stron jest zapewne długa.

Jak ważne są czynniki E-A-T w SEO?

Od 2020 roku sygnały E-A-T w Twoim serwisie będą bardzo ważne. W tym kierunku idzie Google i jeśli w jego rankingu stron nie osiągniesz minimalnej oceny eksperckości, autorytetu i zaufania, wypadniesz za burtę liderów.

Jednak pamiętaj, że nie trzeba być ekspertem, żeby sygnalizować Google eksperckość. Nie trzeba być autorytetem, żeby Google odczytał naszą stronę jako taką.

Google to komputer i tylko liczy sygnały. Natomiast nie ocenia, czy ktoś lub coś jest autorytetem. Tu wkraczamy na pole specjalizacji SEO.

Jak Google rozumie E-A-T?

Żeby móc wysyłać prawidłowe sygnały Google, trzeba pojąć, co Google rozumie przez to obszerne pojęcie. Przede wszystkim, w przypadku autorytetu nie zawsze chodzi o samą stronę. Tu ważniejszy jest autor treści. To on musi budować autorytet i to najlepiej poprzez działania poza serwisem. Innymi słowy – to inne witryny muszą potwierdzić jego autorytet.

Dalej, Google dzieli treść na główną i dodatkową. Dla wielu stron to czasami ogromna różnica, bo główną treścią mogą być dane pobierane z innych stron – w przypadku wszelkich agregatów ofert. Wtedy zachodzi pytanie o to, kto tak naprawdę jest autorem treści. To często drobne różnice, ale bardzo istotne.

Google E-A-T

Google nie szuka E-A-T

Jak wspomniałem, nie trzeba być autorytetem, żeby wysyłać sygnały autorytetu. Google nie jest w stanie rozpoznawać eksperckości czy zaufania. Natomiast może uczyć się sygnałów, które odróżniają zaufane strony od tych będących zagrożeniem.

Sygnały E-A-T

Jak budować w SEO czynniki E-A-T? Przede wszystkim kompleksowo i według spójnej strategii, którą wpleciesz w całość biznesu. Nie sposób zadbać o te trzy wartości poprzez zamówienie jednej usługi w agencji SEO.

Jak budować eksperckość?

Eksperckość to podstawa autorytetu i możesz ją wytworzyć, tak jak tworzy się treść. Poprzez pisanie artykułów lub nagrywanie filmów zbudujesz content, który Google zaindeksuje i skoreluje z Tobą, jako autorem.

Twoja treść musi:

  • nawiązywać do informacji, które są ogólnie akceptowane, jako prawdziwe,
  • agregować kluczowe informacje dla danego tematu,
  • zawierać najpopularniejsze terminy i być zoptymalizowana pod frazy kluczowe,
  • być świeża i spójna,
  • zawierać informacje o Tobie, lub Twojej marce, jako autorze.

Ten ostatni aspekt jest bardzo ważny. Google szuka autora treści, a potem weryfikuje go na swój sposób. Korzysta przy tym ze wszystkich informacji, które znajduje o autorze w internecie. Innymi słowy, nie wystarczy Ci fikcyjna postać.

sygnały SEO dla E-A-T

Autor treści

Jeśli prowadzisz mały biznes lub projekt, to autorem treści głównej i dodatkowej jesteś Ty – poprzez swoje imię i nazwisko lub markę. Zadbaj, by wszystkie informacje o autorze były spójne w sieci i na stronie.

Musisz też skojarzyć siebie z branżą, w której działasz. To znaczy, że Twoje nazwisko czy marka muszą pojawiać się w innych portalach, które są uznawane za autorytet w danym temacie.

Jak budować autorytet?

Kiedy już wytworzysz wystarczająco dużo treści, możesz zacząć pracę nad swoim autorytetem. Ten buduje się głównie poprzez działania off-site.

Definicja autorytetu jest tak samo zagmatwana, jak sam Google. Ostatecznie, jeśli wystarczająco dużo źródeł, które same są autorytetami, mówią, że jesteś autorytetem – to nim jesteś.

Wdawanie się w debatę o tym, jak i kto zdecydował o pierwszych autorytetach nie ma sensu. Google określił sobie, jakie serwisy są autorytetem w każdej branży, i jeśli zależy Ci, by do nich dołączyć, musisz zadbać o publikacje z tych miejsc.

Najlepiej jest po prostu zadbać o rozgłos i zbudować faktyczny autorytet. Jednak, jeśli nie masz na to zasobów, zadbaj o dobry link-building z dużych, rozpoznawalnych serwisów dla Twojej branży.

Wszystko o link buildingu

Autorytet jest najtrudniejszym do zbudowania elementem całej konstrukcji E-A-T i wymaga ogromnego nakładu pracy. Jeśli jednak już dotrzesz do tego poziomu, miejsce w Google masz zagwarantowane. O autorytecie, i jak go wytworzyć i mierzyć, będę jeszcze pisał.

E-A-T w Google

Jak budować zaufanie?

Zaufanie to ostatni element układanki i sprowadza się do sygnałów, które potwierdzają rzetelność Twojego biznesu. To kwestia bezpieczeństwa Twojej strony, dobrych opinii, historii domeny i marki, oraz eksperckości i autorytetu.

Opinie są kluczowe. Zaliczają się do nich komentarze w obrębie Twojej domeny, te na wizytówkach w Google, ale też ogólnie występujące w sieci. Musisz też zadbać, by w internecie nie występowały negatywne sygnały dotyczące Twojej marki, zwłaszcza kojarzące ją ze spamem czy oszustwami. Twoja domena musi być też czysta od wirusów, wszelkich zagrożeń bezpieczeństwa i z protokołem SSL.

Jeśli dodatkowo zaprezentujesz wszelkie certyfikaty, nagrody i inne odznaczenia potwierdzające Twoją eksperckość, zbudujesz zaufanie i domkniesz sygnały E-A-T. W moim przypadku mógłbym pochwalić się na stronie „o mnie” jednym z pierwszych, dawno temu odbytych szkoleń SEO. Na szczęście zachowałem pamiątkowe zdjęcie :-)

certyfikat Max Roy - zaufanie

Jakie są sygnały SEO dla E-A-T?

E-A-T jest zbiorem sygnałów, które budujesz powoli i w ramach ogólnej strategii SEO. Możesz jednak przyśpieszyć ten proces, dbając o najistotniejsze punkty. Oto one z podziałem na czynniki on-site i off-site.

Czynniki on-site

  • Wyczyszczona i zabezpieczona domena z transferem danych po SSL
  • Szybka, łatwa w obsłudze, przejrzysta i sprawna strona www
  • Stały napływ dobrej jakości, zoptymalizowanych treści w domenie
  • Regularne nawiązywane do najnowszych trendów i zmian (lub ich budowanie)
  • Utrzymywanie wysokiej jakości dla głównej treści (w przypadku np. ofert produktowych będzie to dbanie o faktyczny opis czy terminy wyprzedaży)
  • Stałe aktualizowanie głównej treści
  • Regularne czyszczenie starej, zbędnej treści
  • Ekspozycja autora treści (realna osoba)
  • Ujednolicone, łatwo dostępne dane firmy, w tym kontakt i status prawny, oraz informacje o wykorzystywaniu danych osobowych i ich administratorze (RODO)
  • Jasno określona misja firmy i założenia dla biznesu niwelujące podejrzenie wszelkich oszustw
  • Brak nachalnych reklam lub ich nadmiaru
  • Długa i czysta historia marki i domeny (brak filtrów, włamań, oszustw)

Czynniki off-site

  • Dobre opinie w serwisach, które te opinie zbierają, zwłaszcza dotyczące branży
  • regularne tematyczne publikacje na domenach z autorytetem w branży i z linkami do naszej strony
  • aktywna obecność w serwisach z autorytetem, w tym eksperckie wypowiedzi podpisane tym samym autorem, którego eksponujemy we własnej domenie
  • Ogólny rozgłos w sieci z wystąpieniami nazwy marki (nawet bez linków)
  • Wystąpienia marki w dużych, zaufanych serwisach, np. Wikipedia.
  • Ogólne występowanie Twojej nazwy marki w towarzystwie nazw kluczowych autorytetów (bliskie skojarzenie z autorytetami)
  • Współpraca ze znanymi ekspertami w branży

Na plus Google zapisze też aktywne konta społecznościowe i ogólną Twoją obecność w sieci.

Podsumowanie

Google jasno daje do zrozumienia, czego oczekuje od stron www. Twoim zadaniem jest pojąć, w jaki sposób to sprawdza i uzupełnić strategię o tych kilka prostych sygnałów.

Share: